Choć kursy na zwycięzcę jutrzejszej walki Kamila Łaszczyka (1.01 – 11.00) sugerują, że mamy do czynienia z mismatchem, widzę to nieco inaczej. Pochodzący z Tanzanii Ismail Galiatano to bardzo przyzwoity bokser, który całkiem niedawno starał się o angaż na Igrzyska Olimpijskie w Tokio (w kwalifikacjach przegrał z Butdee, który był potem bardzo blisko medalu). Mańkut, wysoki, kontr-bokser lubiący boksować na lekkim pressingu, nierozbity, nieszablonowy. Dobrze korzysta z ciosów prostych, szuka różnych płaszczyzn, wydłuża kombinacje, wie jak kontrolować dystans do przeciwnika. Bywa zbyt pewny siebie, zdarza mu się wpadać na mocne kontry, być zbyt otwartym w wymianach, ale generalnie jest naprawdę niezły, a gdyby jeszcze bił mocniej, ciekawa kariera stałaby przed nim otworem.
Przed czasem Galiatano przegrał raz – w debiucie, 13 lat temu. Uważam, że wyłącznie na tej podstawie bukmacherzy spodziewają się jutro czasówki Kamila.
Łaszczyk ma rekord 30-0 (10 KO), należy do czołówki polskich pięściarzy P4P, ale ostatnie, co można by o nim powiedzieć, to że jest puncherem. Karierę zaczął od łatwych pojedynków, więc rekord 6-0 (5KO) mógł robić wrażenie, ale w pozostałych 24 pojedynkach przed czasem wygrał już tylko 4 razy, w tym raz z powodu kontuzji rywala. Nokautował głównie bumów; często też na punkty wygrywał pojedynki, które powinien rozstrzygać przed czasem. Jest szybki, zaawansowany technicznie, po prostu bardzo dobry, ale mocnym uderzeniem pochwalić się nie może (choć nie jest też tak zwanym „waciakiem”). W ostatniej walce zrobił 10 rund z przeciwnikiem boksującym wcześniej nawet trzy kategorie wagowe niżej.
Oczywiście, może wykorzystać w piątek beztroską momentami defensywę rywala i czymś go upolować, ale zakładam, że po pierwsze – przynajmniej w pierwszej fazie walki nie zdominuje go, po drugie – może mieć kłopoty z dosyć nietypowym i chaotycznym stylem rywala oraz jego odwrotną pozycją, po trzecie – nawet jeśli czysto trafi, wcale nie musi wyrządzić wielkiej krzywdy Tanzańczykowi.
K. ŁASZCZYK – I. GALIATANO
typ: walka potrwa powyżej 7,5 rundy
kurs Superbet: 1.95 (stan na 19:15)
stawka: 4/10
foto: @kamil.laszczyk (Instagram)
← Wróć